Ile razy czytałaś na tej stronie prewencja przeciwzmarszczkowa? Sto, tysiąc, a może milion? Szczerze mówiąc nigdy się nad tym nie zastanawiałam, ani tym bardziej nie liczyłam. Nie dawno uświadomiłam sobie, że nigdy nie przedstawiłam składników, które są moim zdaniem TOP 5 w kwestii przeciwdziałania starzeniu się skóry. Czas to nadrobić.
Retinol ( w INCI Retinol, Retinaldehyd)
To ustabilizowana postać witaminy A – witaminy młodości. Retinol jest jedną z nielicznych substancji o działaniu odmładzającym, które zostało potwierdzone naukowo. Wspiera procesy odnowy naskórka na poziomie komórkowym. Aplikowany na skórę w postaci kremu czy serum jest łatwo przyswajalny i szybko przenika w głąb skóry, gdzie stymuluje fibroblasty do produkcji kolagenu. Co wpływa na jej regenerację, a w późniejszym okresie na pogrubienie i poprawę elastyczności, jędrności i napięcia skóry. Retinol ma także właściwości rozświetlające co pomaga zapobiegać powstawaniu przebarwień, a także korzystnie wpływa na redukcję już istniejących. Dodatkowo jest często wykorzystywany w kuracjach przeciwtrądzikowych ze względu na właściwości seboregulujące. Istotną rzeczą jest to, że już niewielkie stężenie daje widoczne efekty podczas regularnego stosowania – wystarczy 0,1%. Korzystanie z większych stężeń może powodować złuszczanie naskórka, co nie tylko korzystnie wpływa na wygląd skóry dzięki przywróceniu promiennego wyglądu, ale również niweluje szkody wyrządzone przez słońce.
Koenzym Q10 (w INCI Ubiquinone )
To wbrew pozorom substancja wytwarzana naturalnie przez organizm. Wykazuje silne właściwości przeciwutleniające i detoksykujące. Jest kluczowym składnikiem odpowiedzialnym za metabolizm komórkowy, wspierającym procesy naprawcze skóry, w tym produkcję kolagenu i elastyny. Kosmetyki z koenzymem Q10 skutecznie pomagają przywracać jędrność i elastyczność skóry co przy regularnym stosowaniu poprawia jej gęstość i przywraca utracony blask. Udowodniono, że najlepszą przyjaciółką Q10 jest witamina E, ta para nie tylko korzystnie wpływa na wygląd cery, ale również ma działanie detoksykujące, ogranicza powstawanie wolnych rodników, a także w naturalny sposób chroni przed działaniem promieni UV, co nie zwalnia z korzystania z filtrów przeciwsłonecznych.
Kwas hialuronowy (w INCI C12-13 Alkyl Glyceryl Hydrolyzed Hyaluronic Acid)
Jest to kolejna substancja naturalnie występująca w ludzkim organizmie, a jej największe stężenia znajdują się właśnie w skórze. Niestety z upływem czasu maleje jego ilość, zresztą jak każdego składnika skóry. Kwas hialuronowy odpowiada za wiązanie wody w naskórku, (jedna cząsteczka potrafi przyciągnąć do siebie, aż 250 cząsteczek wody) co wpływa na utrzymanie odpowiedniego poziomu nawilżenia i elastyczności skóry. Regularne stosowanie kosmetyków z kwasem hialuronowym, nie tylko pozwala nawilżyć cerę, ale również wpływa na wypełnienie i wygładzenie drobnych zmarszczek.
Peptydy (w INCI Hydrolyzed Rice Bran Protein; Glycine Soja Protein)
To syntetyczne łańcuchy aminokwasów, które potrafią skutecznie przenikać do głębszych warstw naskórka. Stymulują produkcję kolagenu i elastyny. W kosmetykach pełnią rolę substancji wygładzających i ujędrniających skórę. Najczęściej wykorzystywane są w kremach do pielęgnacji okolic oczu i ust. Ich działanie można porównać do botoksu – sprawiają, że mięśnie twarzy nie kurczą się tak bardzo, dzięki czemu zapobiegają powstawaniu i pogłębianiu się zmarszczek mimicznych.
Fitohormony (w INCI Dioscorea Villosa, Cimicifuga Racemosa, Centella Asiatica, Glycine Soja, Salvia Officinalis, Palmitoyl Tetrapeptide,Humulus lupulus – Hops)
To substancje wykazujące najmocniejsze właściwości odmładzające – znajdują się zazwyczaj w kosmetykach dla skóry dojrzałej. Fitohormony mają właściwości regenerujące, oraz naprawcze zmian zachodzących w skórze w okresie lub po menopauzie. W tym czasie występuje znaczny spadek estrogenów w organizmie co wpływa na nagłą utratę jędrności i elastyczności skóry, która staje się cienka i podatna na powstawanie nowych zmarszczek. Fitohormony potrafią zastąpić hormony, pozyskiwane są głównie z soi, ryżu i kukurydzy. Wpływają na poprawę kolorytu i jędrności skóry. To właśnie one występują w większości kremów liftujących. Dodatkowo wspierają produkcję wspomnianego wcześniej kwasu hialuronowego.
Myślisz sobie teraz: „przecież to składniki typowo dla dojrzałych kobiet!”
I tak i nie. Pamiętaj o tym, że kosmetyki do pielęgnacji zarówno ciała jak i twarzy powinny być dobierane do ich potrzeb, a nie wieku. Dlaczego masz nie skorzystać z dobrodziejstw tych składników jeżeli twoja skóra ich potrzebuje? Spójrz retinol świetnie sprawdzi się np u cer ze skłonnością do zmian trądzikowych lub tych pozbawionych blasku. Kwas hialuronowy będzie idealny dla wszystkich potrzebujących nawilżenia, a peptydy dla suchych i mało elastycznych. Nawet jeżeli masz 20, a może 30 lat nie bój się sięgać po mocniejsze składniki, nie musisz ich wprowadzać na stałe do swojej pielęgnacji, a jedynie wykorzystywać ich moc w kuracjach, powtarzanych co roku lub dwa razy w roku.
A może już stosujesz, któryś z wyżej wymienionych składników?
Dobry, informacyjny wpis. Już niestety jestem na tym etapie, że powinnam jak najwięcej wiedzieć o tego typu składnikach w kosmetykach!
Muszę zagłębić się w składy, bo np. o fitohormonach nie słyszałam, że mają takie właściwości.
Świetny i rzetelny artykuł! Przyda mi się, więc będę wracać! 😀
Na szczęście nie muszę się tym jeszcze zamartwiać ale bardzo pomocy wpis 🙂
Oj czy one na pewno pomagają ?
Dobranie prawidłowego kremu na zmarszczki to mega wyzwanie. Ja od kilku lat stosuję Soraya z kwasem hialuronowym i jestem bardzo zadowolona. Ostatnio dla odmiany kupiłam krem z Avonu super mega wypasiony i niestety dostałam uczulenia.
Na skórę jak najbardziej, ale skuteczniej działa wewnętrznie colagen plus witamina c, dla lepszego przyswojenia, niemniej jednak ciekawią mnie Twoje propozycje, zapachy kosmetyczne.