Makijaż: Tag - moja metamorfoza
Tak jak nie przepadam za robieniem TAGów ten do którego zaprosiła mnie Gray bardzo mi się spodobał:
Zasady:
- Stworzenie kobiecego makijażu, w którym czujecie się najlepiej oraz dodanie zdjęcia "przed", czyli bez makijażu :)
- Dodanie baneru do notki oraz poinformowanie o zasadach, osobie, która Was otagowała oraz o założycielu tagu :)
- Otagowanie kilku osób :)
- Dodatkowo możecie pod założycielską notką wklejać Wasze metamorfozy, które ukażą się w podsumowaniu tagu :)
Wiele z Was mówi mi że mam piękną cerę lub przesadzam mówiąc o moich cieniach pod oczami. Moja cera jest bardzo kapryśna: strefa T lubi się przetłuszczać, na nosie, brodzie i policzkach mam rozszerzone i niestety zanieczyszczone pory. Moje policzki oprócz tego są również bardzo mocno naczynkowe. Zdarza się, że po umyciu buzi w za ciepłej lub za zimnej wodzie pękają mi naczynka. Natomiast dolne partie twarzy są niestety odwodnione, pomimo stałego kremowania. Co do cieni pod oczami nie są one typowo sine, a sino - brązowe. Wiele osób które na co dzień widzą mnie w makijażu, gdy pierwszy raz mają okazję zobaczyć mnie sauté pytają czy nie jestem chora.
W codziennym makijażu staram się zawsze podkreślać wszystkie moje atuty. Nie zawsze wygląda on w ten sposób, ale ostatnio jest to jeden z moich ulubieńców.
Zbliżenie na makijaż oka:
Nie zawsze stawiam na tak delikatny makijaż ust. W zależności od humoru maluje je również znacznie mocniej, aczkolwiek trzymam się tej samej gamy kolorystycznej.
Kosmetyki, których użyłam:
Twarz:
Korektor - Vichy Dermablend 15
Korektor pod oczy -Rimmel Match Perfection
Podkład - Dax Cashmire 01 Naturalny
Puder - Mieszanka skrobi ziemniaczanej z Manhattan pure mat 3
Róż - MAD Mineral Makeup Lolita
Oczy:
Baza pod cienie - Hean Stay on
Cienie - Vipera Pocket 816, ArtDeco 20/21c
Eyeliner - Solone el Like Smoody Pencil Eyeshadow & Eyeliner ES - 07 Purple
Kredka na dolnej powiece - Solone Gel Like Smoody Pencil Eyeshadow & Eyeliner- ES - 06Red Wine
Maskara - Gosh Growth MascaraBrwi:
Czeska kredka
Usta:
Błyszczyk - Bath & Body Works Liplicious Fruit Punch lub Rimmel Apocalips 102 Nova
Do zabawy zapraszam:
Bardzo piękny makijaż! A kolor włosów, MEGA! :)
OdpowiedzUsuńNa zdjęciu bez makijażu na pierwszy plan wybijają się piękne oczy, które troszkę "giną" przy zdjęciach w makijażu. Dodatkowo jakby zmieniają kolor? :)
OdpowiedzUsuńTak to u mnie naturalne i zależne od światła.
UsuńPiękny makijaż :) szczególnie kreska na oku i błyszczyk :)
OdpowiedzUsuńMimo niedoskonałości i tak dobrze wyglądasz bez makijażu! Mimo wszystko jednak metamorfoza jest naprawdę świetna i ładnie prezentuje się Twój codzienny makijaż, wiele zmienia.
OdpowiedzUsuńDzięki :*
UsuńJak ja kocham Twoje włosy!
OdpowiedzUsuńTen kolor i skręt ...
Są przepiękne.
Oj dziękuję Ci bardzo ile komplementów na raz czuję że się rumienię xD
UsuńZarówno jak i w makijażu tak i bez ładnie wyglądasz :-) i cerę masz ładną! zazdroszczę
OdpowiedzUsuńNie ma czego bo jest bardzo problematyczna niestety ;/
UsuńPięknie zrobione brwi! ja mam zawsze z tym problem :/
OdpowiedzUsuńkwestia wprawy :*
Usuńbardzo ładnie ci w makijażu :) świetny ten błyszczyk!
OdpowiedzUsuńŚliczna z Ciebie dziewczyna ;))
OdpowiedzUsuńDzięki
Usuńdoskonale potrafisz podkreślić swoje atuty :)
OdpowiedzUsuńśliczna ta fioletowa kreska!
OdpowiedzUsuńMakijaż rzeczywiście sprawia, że wyglądasz bardzo promiennie :) Super!
OdpowiedzUsuńmnie tam najbardziej podobają się włosy, nie dość, że fale, o których marzę, to jeszcze ten kolor.. :)
OdpowiedzUsuńależ makijaż dodaje Ci drapieżności :d bardzo kobieco! :-)
OdpowiedzUsuńa ja też nie rozumiem mojej skóry twarzy, ostatnio jest wybredna :(
Bardzo ładnie wyglądasz bez makijażu, jako jedna z nielicznych nie wyglądasz na zaspaną ;)
OdpowiedzUsuńNo bo nie byłam zaspana, bo zdjęcie zrobiłam po prysznicu xD
UsuńFaktycznei spore masz te cienei pod oczami ale ten korektor niezle sobie z nimi radzi. Tak jak pisano wczensiej oczy naprawde masz ladne :)
OdpowiedzUsuńdziekuje i plus dla ciebie za szczerość xD
UsuńUwielbiam ten twój makijaż i te usta ♥
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądasz:) fajny makijaż i cudowny błyszczyk na ustach:0
OdpowiedzUsuńRzeczywiście kolor oczu znika, ale chyba to tez zasługa koloru włosów.
OdpowiedzUsuńTak czy siak - makijaż mi się podoba :)
wydaje mi się ze tak, aczkolwiek ja wole moje oczy w wersji zielonej
UsuńŚwietna metamorfoza. Bardzo ładnie Ci w błyszczyku Rimmela :)
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńPiękny kolor Twoich włosów uwiódł mnie :D
OdpowiedzUsuńdzięki Kochana, ale ja nie mam tyle odwagi :O
OdpowiedzUsuńA szkoda... ;(
UsuńOj nawet moja mama widząc mnie bez makijażu potrafi wystrzelić, że mam się położyć, bo chyba mnie coś łapie dlatego w dzień bez makijażu (sobota) właściwie tylko mąż mnie widuje :P
OdpowiedzUsuńA tak BTW świetną masz fryzurę na tych zdjęciach powyżej :)
Piękny kolor włosów! Tez kiedyś byłam ruda...
OdpowiedzUsuńŚliczna!! :D
OdpowiedzUsuńa skoro już taka zaawansowana pomarańczowa rudość wesołej wiewiórki to może coś Zielonego na oczko... ;)
OdpowiedzUsuń